Remont kuchni. Ile to kosztuje i jak zaplanować?

Kuchnia to serce domu, w którym spędzamy codziennie sporo czasu. Ile kosztuje modernizacja tego pomieszczenia i co warto wiedzieć, zanim wprowadzimy zmiany? Czy remont kuchni to duży wydatek?

Co wpływa na koszt remontu kuchni?

Wiele osób zastanawia się, od czego zależy koszt remontu kuchni? Aby mieć realny obraz sytuacji, należy wziąć pod uwagę przy tworzeniu kosztorysu takie czynniki, jak:

• standard wykończenia – ma kluczowy wpływ na cenę remontu wnętrza. Inwestor może wybrać opcję ekonomiczną, która wiąże się z użyciem mniej trwałych materiałów niższej jakości, wydając w ten sposób nawet kilkukrotnie mniej, niż przy wyborze wysokiej klasy produktów. Przykładowo, ceny za m² wykładziny PCV zaczynają się od kilkunastu złotych. Natomiast solidna posadzka kamienna np. z granitu kosztuje od 350 do nawet 1500 zł/m². Większość osób wybiera jednak płytki ceramiczne – przyzwoitej jakości możemy spodziewać się, kupując płytki w cenie około 80–100 zł/m²,
• metraż pomieszczenia – jak wiadomo, im większa kuchnia, tym więcej potrzeba materiału, nakładu pracy fachowców i tym dłużej potrwa jej remont. Metamorfoza małej kuchni o powierzchni 8–9 m² będzie prawdopodobnie dwa razy tańsza, niż tej o metrażu 15–20m². Oczywiście dużą rolę odgrywa standard wykończenia i ilość zmian,
• zakres prac – liczba wyburzeń i zmian strukturalnych, nowe punkty elektryczne, hydrauliczne, czy wymiana instalacji gazowej to czynniki, które mogą znacznie podnieść wycenę robocizny i ostateczny koszt modernizacji kuchni,
• miejsce zamieszkania – mieszkańcy dużych miast muszą liczyć się z większymi kosztami robocizny, niż osoby z mniejszych miasteczek i wsi. Różnice w wycenie prac fachowców mogą wynosić nawet 100% lub więcej.

Koszt remontu kuchni – z jakimi wydatkami się liczyć?

Trudno jednoznacznie określić, ile kosztuje remont kuchni, ze względu na wiele zmiennych. Możemy jednak uogólnić koszt tego przedsięwzięcia. Do najważniejszych wydatków, na jakie musimy być przygotowani, należy: 

• demontaż starej zabudowy meblowej – 200–400 złotych,
• wymiana instalacji elektrycznej – 50–100 złotych za punkt elektryczny,
• wymiana instalacji wodno-kanalizacyjnej – usunięcie starych metalowych rur wraz z kuciem, 40–100 zł za metr bieżący instalacji, wykonanie podejścia wodno-kanalizacyjnego z plastiku – 200–400 złotych za punkt, demontaż starego zlewu 50–100 złotych, 
• wykończenie ścian, sufitu, podłogi – nakładanie gładzi i tynkowanie – 100 zł/m², skucie starych płytek – 30 zł/m², układanie nowych płytek – 60–100 zł/m²,
• nowe meble kuchenne – najtańsze (gotowe) meble kuchenne kosztują około 1000 zł, za średniej jakości komplet zapłacimy około 5000 złotych. Meble na wymiar to wydatek rzędu 7000–20 000 złotych (cena końcowa zależy m.in. od liczby szafek, szuflad, systemów otwierania, materiału frontów i rodzaju blatu),
• nowa armatura kuchenna i urządzenia AGD – solidna bateria kuchenna kosztuje 800–1000 złotych, zlewozmywak podobnie, natomiast sprzęty AGD to wydatek 1500–3000 złotych za sztukę (w zależności od zastosowanych materiałów, technologii i producenta),
• wynajęcie kontenera na śmieci remontowe – w zależności od kubatury około 500–1500 złotych.

Remont kuchni – gdzie można szukać oszczędności?

Jak zaoszczędzić na remoncie kuchni? Część osób wykonuje niektóre prace remontowe samodzielnie, dzięki czemu nie muszą płacić za robociznę fachowcom (np. malowanie ścian, demontaż starej zabudowy i montaż nowych mebli kuchennych). Zamiast wymiany płytek możemy pomalować je specjalną farbą. Szukając ekonomicznych rozwiązań, warto rozważyć wymianę samych frontów, a nie całej zabudowy kuchennej, lub je przemalować.

Podsumowując, odświeżenie kuchni będzie kosztowało nas 3000–5000 złotych, natomiast decydując się na generalny remont i wymianę całego wyposażenia, trzeba się liczyć z wydatkiem 20 000–40 000 zł.

Kuchnia to intensywnie eksploatowane pomieszczenie, w którym smażymy, pieczemy, gotujemy. Dlatego jeśli chcemy, aby była funkcjonalna przez lata – nie warto oszczędzać na jej wyposażeniu (oczywiście, jeśli pozwala na to domowy budżet).